• Rodzice – dzieci
  • CZAS – najtańszy, najlepszy, najtrudniejszy prezent

    To było kilka tygodni temu. – A może chciałybyście się częściej uczyć z tatusiem? – zapytałam dziewczynki (uczą się w trybie edukacji domowej, nie mylić ze zdalną, i odpowiedzialność za ten proceder spoczywa głównie na mnie). – Taaak! – zawołała Klara. – Ale najbardziej to byśmy chciały, żebyście uczyli nas razem. Tak razem naraz…

  • Ja
  • Prezent na Dzień Mamy

    Z okazji Dnia Mamy dostałam od córek kilka nieoczywistych prezentów. Ale najlepszy podarowałam sobie sama.

  • Ja
  • 220 metrów kwadratowych bałaganu

    Jest, mamy to! Plan naszego nowego domu. Przestronny salon, lawendowa kuchnia, przytulne pokoje dla dzieci, rodzicielska sypialnia z wypasioną łazienką i garderobą, piękny taras… Chciałabym napisać, że oczyma wyobraźni piję na nim poranną kawę. Ale nie. Ja oczyma przerażenia SPRZĄTAM.

  • Cogitka gotuje
  • Gryczanka-zapiekanka z twarogiem i pieczarkami

    Moja przyjaciółka, właścicielka cudownego bloga „Słodki Pomysł”, mistrzyni wypieków, powiedziała: „Słuchaj, a może być dodała sobie kategorię kulinarną na blogu? U mnie nic wytrawnego się nie zmieści. A tyle razy jadłam u ciebie coś dobrego…”. Cóż, przekonało mnie, oczywiście, ostatnie zdanie, które zaspokoiło mą próżność na kilka godzin. 🙂

  • Czytam, oglądam, słucham
  • Czy w miłości trzeba zachować… umiar?

    Jestem żoną i mamą. Nigdy nie będę mniszką. Mimo to często tęsknię za „czymś” – miejscem albo stanem – duchowym i fizycznym. W tym miejscu/stanie byłabym sama ze swoimi poplątanymi myślami. Do tej pory nazywałam go pustynią/ciszą/samotnością. Aż odkryłam, że tęsknię za… umiarem.

  • Czytam, oglądam, słucham
  • Czytamy o Basi

    Chciałabym napisać książkę dla dzieci. Nie z legendami, nie z baśniami, ale z opowiadaniami „z życia”. Jeśli mi się to uda, będzie podobna do przygód Basi.

  • Czytam, oglądam, słucham
  • „Wyjątkowy dzień” – książka o miłości prawdziwej

    Jeśli przy trójce małych dzieci warto walczyć o czas na czytanie, to tylko takich książek. W Wyjątkowym dniu Anne-Dauphine Julliand jest tyle życiowej mądrości, że choć przeczytałam go prawie dwa lata temu, do dziś karmię się jego słowami.

  • Rodzice – dzieci
  • Lubimy dentystę! :)

    Karola ma już za sobą zaklejanie dziur w zębach, a Klara przegląd paszczy. Bez płaczu, nagabywania, krzyku i stresu. W NFZ-ecie! Da się? Da się.

  • Ja
  • Dzieci – wymówka, by olać system?

    Ile razy zbyłaś kogoś, kto delikatnie i w dobrej wierze zwrócił ci uwagę (ups, przepraszam: zaproponował), by poprawić ten czy inny nawyk? Ile razy przyszły ci wtedy do głowy nieparlamentarne zwroty z padalcem, chamem i cieciem na czele? No tak, jak tobie, zapracowanej matce ktokolwiek śmie zwracać uwagę?

  • Rodzice – dzieci
  • Tato, obserwuję cię

    Znacie ten filmik? Po raz pierwszy zobaczyłam go cztery lat temu, kiedy Karola była jeszcze małą, pełzającą wiercipiętą. Dziś mogłabym nakręcić podobny – niektóre sceny są jak wyjęte z naszego życia. Szczególnie te z lekcją uczciwości.